See Bloggers Łódź 2019 – wydarzenie, na którym warto być

Na See Bloggers zapisywałam się trochę bez przekonania. Nie wierzyłam, że zostanę przyjęta. W końcu mój blog leżał praktycznie nietknięty od porodu. Kiedy więc po kolei zaczęłam dostawać maile, że dostaliśmy się wszyscy – ja jako uczestnik, córka do strefy dla dzieci i Narzeczony jako opiekun – skakałam z radości.

Miałam okazję uczestniczyć już w dwóch edycjach See Bloggers i wiem, że to świetna okazja do zdobycia wiedzy, poznania nowych osób, pogadania ze starymi znajomymi i dobrej zabawy. Jeśli masz ochotę trochę ze mną powspominać, zapraszam do przeczytania poprzednich relacji:

👉🏻 Wszędzie dobrze, ale na See Bloggers najlepiej
👉🏻 I See Bloggers… again

PURO – najlepszy hotel w Łodzi

Na hotel PURO trafiliśmy pierwszy raz przy wcześniejszej wizycie w Łodzi. Zakochaliśmy się w nim wszyscy troje od pierwszego wejrzenia. Oczywiste więc było, że tym razem wybierzemy to samo miejsce. Nie miało dla mnie znaczenia to, że przez ten wybór na See Bloggers musiałam robić sobie półgodzinny spacer dwa razy dziennie. Uznałam to nawet za plus. W końcu jakoś trzeba wyrabiać te 10 tysięcy kroków dziennie. No i Piotrkowska w Łodzi jest tak przyjemną ulicą, że było to samą przyjemnością.

Puro Łódź pokój
Puro Łódź TV
Puro Łódź sypialnia

W każdym razie samym PURO jestem zachwycona. Przepiękne wnętrza trafiające w moje upodobania. Fantastyczna obsługa, z którą można miło pogawędzić. Nie mówiąc o tym, że hotel jest w wersji Smart i praktycznie wszystkim można zarządzać z poziomu tableta. Można włączać i wyłączać światła. Zamawiać obsługę, jedzenie i sprzątanie. Telewizor też jest Smart i można bez problemu oraz kabli puszczać filmy czy seriale bezpośrednio ze swojego urządzenia. Genialne!

Puro łódź salon
Puro Łódź łazienka
Puro Łódź łazienka

W dodatku córka kolejny raz dostała prześlicznego psiaka pluszaka, który wszędzie jest z nami. Za drugim razem skakała z radości tak samo, jak przy pierwszym i teraz obydwa sypiają z nią w łóżku każdej nocy.

Puro Łódź piesek
Łódź Da Grasso
Pierwszy posiłek w Łodzi wybrała córka i padło na Da Grasso 🙂

See Bloggers – dzień pierwszy

Nie wybrałam się w piątek na grę miejską ani żaden Before. Przez chwilę miałam ochotę, ale bardziej niż atrakcji, potrzebowałam odpoczynku. Dlatego udział w atrakcjach See Bloggers zaczęłam dopiero w sobotę. Nie opowiem Wam za bardzo o wykładach. Byłam zaledwie na kilku przez chwilę. Forma paneli i rozmowy zupełnie do mnie nie przemawia. Posłuchałam tylko chwilę Anny Lewandowskiej oraz Filipa Chajzera. Resztę czasu poświęciłam na zdobywaniu gratisów (#darylosu) i kontaktów.

See Bloggers Dary Losu

Nie żałuję. Właśnie dokładnie takie miałam plany na tę konkretną konferencję. Pamiętałam z poprzednich edycji, że akurat produkty partnerzy mieli godne uwagi. Tym razem też się nie zawiodłam. Niektórzy narzekają, że za dużo, że nachalnie. Mi się to akurat podoba. Lubię gratisy. Mój wewnętrzny skąpiec piszczał z radości, że oszczędzę na zakupach i tak potrzebnych mi produktów (kosmetyki). Na afterparty też się nie wybrałam. Chciałam troszkę odpocząć. Po imprezie na Influencer Live Poznań wiem, że w tej ciąży mój brzuch nie lubi tańców, więc daję sobie więcej luzu.

kosmetyki APIS
Kosmetyki Ingrid

Manekin – z miłości do naleśników

Wybraliśmy się natomiast na jedzenie do Manekina. Odkąd trafiliśmy do tego lokalu po raz pierwszy w Toruniu, korzystamy z każdej wyjazdowej okazji, żeby zjeść u nich. Jeszcze nie wypróbowaliśmy wszystkich pozycji z menu, więc przez jakiś czas na pewno będziemy kontynuowali naszą „tradycję”.

Manekin Łódź naleśniki

Mają porządne porcje pysznego jedzenia w rozsądnej cenie. W dodatku smakuje całej naszej trójce.

Manekin Łódź kakao

See Bloggers – dzień drugi

W niedzielę było więcej prelekcji, w których chciałam wziąć udział. Niestety nie udało mi się uczestniczyć w tej prowadzonej przez Olę Budzyńską. Sala Pani Swojego Czasu była tak oblegana, że sporo osób stało za drzwiami. Niestety słabo było już tam cokolwiek słychać, więc odpuściłam.

See Bloggers panel

Udało mi się za to dostać na wystąpienie doktor Ani. Mówiła ciekawie i z sensem. Zwróciła też uwagę na bardzo ważną rzecz, o której prawie nikt nigdy nie mówi. Na to, że przy pracy trzeba zawsze zaplanować też odpoczynek, zadbać o zdrowie.

doktor Ania
Doktor Ania

See Bloggers – partnerzy

Muszę bardzo pochwalić prawie wszystkich partnerów, których stoiska można było znaleźć na tegorocznym See Bloggers. Produkty, które prezentowali oraz wiedza, którą przekazywali były interesujące.

See Bloggers Czekoladowa fontanna
Można było wciągnąć owocki w różowej czekoladzie. Bardziej smakowały mi bez niej, ale wygląda ładnie 🙂
Pranamat
Nie zdecydowałam się wypróbować, bo ponoć w ciąży nie wolno 🙁
See Bloggers Staropolanka
Bardzo fajny pomysł na prezentację zwyczajnej wody <3

Wielkie brawa należą się Renacie Dziedzickiej, która postanowiła zadbać o nasze zęby. Jak stanęłam przy jej stoisku, to nie miałam ochoty odejść, dopóki nie usłyszę WSZYSTKIEGO. Mówiła w taki sposób i przekazywała taką wiedzę na temat szczotkowania zębów, że trudno się było oderwać. Temat jest dla mnie szczególnie ważny. Chciałabym tak wyedukować moją córkę, żeby nie miała tylu wizyt u stomatologa, co ja.

Pasta Natural Siberian

Przy okazji można było dostać pastę do zębów od Natura Siberica. Może kogoś to śmieszy, ale ja z przyjemnością postanowiłam ją wypróbować. Jestem zaciekawiona nowościami, które oferują doskonałe efekty bez dodatków w postaci tony chemii.

See Bloggers dla kosmetyki
Na stoisku Dla Kosmetyki można też było skosztować ziołowych naparów 🙂
See Bloggers Pampers
Miłość <3

Autentyczność i walka z hejtem

Jeśli miałabym podsumować całą konferencję to tytuł powyższego akapitu zawiera wszystko. To był główny przekaz płynący z większości wystąpień, w których brałam udział. Słowo autentyczność padało w ciągu dwóch dni tyle razy, że na jednym z paneli prowadzący go wymyślili falę, gdy tylko ktoś je powie.

See Bloggers Panel
To tu była ta fala 🙂
See Bloggers Power bank
Jestem autentyczna. Mówię otwarcie, że pojechałam głównie po #darylosu 😀
Power banka udało mi się wylosować <3
See Bloggers Pampers Szumiś
Udało mi się też wygrać Szumisia dla córki od Pampers.
Oczywiście się nim nie bawi, bo będzie dla siostry 😀

Odpowiedzialność

Bycie blogerem, youtuberem czy jakimkolwiek innym influencerem to spora odpowiedzialność. Naśladują nas miliony. Uczą się od nas. Są to również młodsi odbiorcy, którzy nie zawsze potrafią zrozumieć, że to, co znajdą w sieci, nie musi być prawdziwe. Dlatego źle znoszą porównywanie się ze swoimi idolami. Warto im pokazać, że my też wyglądamy normalnie. Zachowujemy się normalnie. Mamy czasem gorsze dni i mamy do nich prawo.

Dlatego tak uwielbiam obserwować w sieci Anię z bloga aniamaluje. Ona całą sobą pokazuje normalność. Tak samo Pani Swojego Czasu, która na instagramie regularnie pokazuje rozwieszone pranie! Jest też genialna Asia z żenibyfit, która pokazuje jak być fit i nie zwariować.

Napisz mi w komentarzu, jeśli bywasz na konferencjach dla internetowych twórców. Może podzielisz się swoimi wrażeniami z którejś z nich? A może dopiero planujesz się wybrać? Też o tym napisz!

Chica Mala selfie

No i mam nadzieję do zobaczenia przy najbliższej okazji!

Przy okazji zapraszam też do polubienia moich profili na facebookutwitterze lub instagramie.