Męskim okiem widziane – kobiety i związki

Dzisiaj wracamy do tematów związkowych. Rozmawiałam sobie z wieloma facetami o kobietach, oczekiwaniach względem nich i o związkach. Doszłam do wniosku, że gdy już panowie wybierają sobie partnerkę, to są z niej zadowoleni i pasuje im ona taka, jaka jest. Jeśli z czasem nawet wychodzą z niej jakieś ukrywane wcześniej wady, zazwyczaj przymykają oko i skupiają się na tym, co mają fajnego. Święty spokój jest dla nich ważniejszy. W dodatku patrząc na to uczciwie, to faceci od kobiet oczekują zadziwiająco niewiele. Kobieta powinna być uśmiechnięta, chętna na seks i bezproblemowa. Niektóre osobniki będą wymagać gotowania, ale to raczej wyjątki niż reguła. W końcu na każdym kroku mamy restauracje i fast foody. Z głodu nikt nie umrze. Skupmy się zatem na tych czterech ważnych elementach.

Wygląd

Skoro facet jest z Tobą i jest zdolny uprawiać seks (czyli staje mu), to na 100% znaczy, że mu się podobasz. Tu nie ma żadnego „ale”. Nie psuj tego. Jak Ci się Twoje uda/brzuch/cycki nie podobają, to pamiętaj, że to jest Twój problem. On je uwielbia. Dlatego jest z Tobą, a nie jakąś inną. Jeśli chcesz się zmieniać, to tylko na lepsze. Dieta, ćwiczenia, fajne ciuchy – możesz stosować do woli pod warunkiem, że robisz to dla siebie i w końcu osiągniesz stan miłości do swojego ciała. Jeśli wybrał Ciebie, mimo że nie przypominasz wieszaka, to najprawdopodobniej lubi pełne kształty. Czas się z tym pogodzić. Postaraj się też nie zdziadzieć. Jeśli na randki przychodziłaś w seksownych ciuszkach, gdy zamieszkacie razem wszystkie flanelowe koszule nocne, gacie i rozciągnięte dresy wywal do kosza. Można ubierać się swobodnie i sexy za jednym razem. Wiadomo, że do sprzątania nie będziesz nosić szpilek, ale nie rób z siebie menela.

Uśmiech

Faceci uwielbiają uśmiechnięte kobiety. Wszyscy. Tobie też będzie w uśmiechu do twarzy. No chyba, że nie masz jedynek, ale to sytuacja wymagająca interwencji dentysty. Idź i napraw, zamiast nosić kwaśną minę. Kiedy się uśmiechasz, promienieje Ci twarz, oczy błyszczą i ludzie zaczynają Cię lubić. Łatwiej wtedy załatwić wiele spraw i uniknąć wielu problemów. Uśmiech działa cuda. W związku też. Nie ma faceta, któremu nie zmięknie serce, gdy obdarzysz go pięknym i szczerym uśmiechem. Poza tym, Tobie też pomoże. Jacyś naukowcy odkryli, że nie tylko uśmiechasz się, kiedy jesteś szczęśliwa, ale również jesteś szczęśliwa, gdy się uśmiechasz. Tak więc do dzieła. Załóż różowe okulary, zacznij dostrzegać pozytywne, jasne strony życia i przywdziej uśmiech jako Twój strój codzienny.

Bezproblemowość

To idzie w parze z radością z życia i uśmiechem na twarzy. Większość uśmiechniętych osób jest szczęśliwych. Szczęśliwi ludzie zarażają swoją radością i podejściem do życia. Zazwyczaj ich optymizm sprawia, że nie dostrzegają i przede wszystkim nie tworzą problemów. Natomiast te nieuniknione traktują z przymrużeniem oka. Tak się przyjemniej żyje. Faceci wolą właśnie z takim nastawieniem kobiety. Życie serwuje im wystarczająco dużo zmartwień – praca, kasa, wkurzający ludzie na ulicy i cholera wie, co jeszcze. Dlatego chętniej będzie wracał tam, gdzie będzie czekał na niego uśmiech i wsparcie. Zrzędzącym babom mówimy stanowcze NIE. No chyba, że zależy Ci, żeby Twój facet zaczął pracować po godzinach.

Seks

Seks jest naturalną potrzebą każdego człowieka. Z tym jak z jedzeniem. Miej więc świadomość, że gdy nie dostarczysz mu „pożywiania”, pójdzie się stołować gdzieś indziej. Tu jednak od razu kolejna sprawa. Seks z obowiązku nie wchodzi w grę. To żadna frajda. Jak go nie pragniesz i nie chcesz się bzykać, to zmień faceta. Oszczędzi to Wam cierpień i rozczarowań. Jeśli jednak robi Ci się wilgotno na samą myśl o jego dłoniach na Twoim ciele, to nie ukrywaj tego! Pokaż mu jak bardzo Cię kręci! Rzuć się na niego od czasu do czasu. Zachęcaj, prowokuj, kuś. Uwierz, że on Ci się za to odwdzięczy. Poza tym, jeśli Ty również będziesz zaspokojona, łatwiej Ci będzie się uśmiechać i nie robić problemów.

Apel do panów

Jak chcecie mieć chętną na seks, uśmiechniętą, zadbaną i bezproblemową kobietę, zadbajcie porządnie o jej zadowolenie w sypialni. Nie wystarczy, gdy to Wy dojdziecie. Ona też musi mieć orgazm. Ten prawdziwy. Stwierdzenie, że kobieta, która jęczy w nocy, nie warczy w dzień trafia w sedno sprawy. Macie tu jeszcze pewien dowcip:
„Od wielu tygodni żona systematycznie zatruwa życie swemu mężowi. Nie zgadza się z nim w żadnej kwestii, czepia się o drobiazgi, prowokuje awantury. W końcu on nie wytrzymuje, ma tego dość. Postanawia ją ukarać w swoisty sposób. Łyka całą garść środków wzmagających potencję i zajmuję się żoną od wieczora do bladego świtu. Rano słaniając się ze zmeczenia idzie do pracy. Po powrocie ledwo zdążył zapukać do drzwi, a już otwiera mu uśmiechnięta żona, pachnąca, z nową fryzurą. W domu wszystko lśni czystością, a na stole czeka gorący obiad, ulubione przysmaki męża.
– Żono, skąd ta zmiana!
– Jak Ty ze mną po ludzku, to i ja z Tobą po ludzku.”
Jeśli więc Wasza kobieta zaczyna być nieznośna… zastanówcie się poważnie, czy jej przypadkiem nie zaniedbaliście.

Następnym razem przedstawię, jak to wygląda z kobiecej strony. Jeśli ktoś ma jakieś uwagi, może się nimi podzielić w komentarzu, mailu, wiadomości na fp lub nawet naskrobać do mnie na prywatnym profilu (facebooktwitterinstagram). Nie bójcie się. Nie będę gryzła. No chyba, że ktoś poprosi.